Menu Zamknij

Wirus Zachodniego Nilu rosnące zagrożenie dla koni w Polsce

Wirus Zachodniego Nilu (WNV-West Nile Virus) został po raz pierwszy rozpoznany w USA w Nowym Jorku w 1999 roku. Jest obecnie najszerzej rozpowszechnionym flawiwirusem na świecie, ponieważ jego głównym rezerwuarem są ptaki, a podstawowym wektorem komary. Choroba od lat występowała endemicznie w USA, ale także w krajach Południowej Europy.
W ostatnich latach przypadki zakażeń zaczęły pojawiać się również w Europie Środkowej i Zachodniej, i staje się coraz bardziej realnym zagrożeniem w Polsce.
Wirus Zachodniego Nilu należy do rodzaju Flavivirusów podobnie jak wirus Dengi, żółtej febry, czy odkleszczowego zapalenia mózgu. Cechą charakterystyczną tej grupy wirusów jest udział stawonogów w zakażeniu. Komary z rodzaju Culex są wektorami wirusa. Wirus przenoszony jest przez ślinę komara do nowego gospodarza podczas ukłucia. Rezerwuarem wirusa są niektóre gatunki ptaków (głównie krukowate), u których występuje wysoka wiremia. U ssaków poziom wiremii jest zbyt niski by doszło do zakażenia komarów.
Badania serologiczne koni wykazały, że wysoki odsetek osobników w starszym wieku (68,1%) posiadało przeciwciała przeciwko WNV, bez objawów chorobowych [5]. Sporadycznie u koni zakażenie przebiega w sposób objawowy, z relatywnie wysoką śmiertelnością – u koni szczepionych ok. 30%, u nieszczepionych nawet do 50% [1]. W obrazie klinicznym dominują objawy neurologiczne, które obejmują określone zespoły objawów:


Ten artykuł jest dostępny
tylko dla naszych cyfrowych prenumeratorów


Wykup dostęp

Already a member? Log in here
Opublikowano w4/2024